Freshdepil – jak duży kit?

freshdepil
0
(0)

Freshdepil – czy w ogóle warto poświęcić na to czas?

Moje problemy z dość dużym owłosieniem zaczęły się w okresie dojrzewania. Bardzo szybko zauważyłam, że muszę częściej golić nogi niż na przykład moja siostra czy przyjaciółka. Mało tego, że moje nogi były wiecznie zarośnięte to jeszcze ten włos był zawsze gruby i mocny. Maszynki jednorazowe są u mnie cały czas pod ręką w łazience. Próbowałam używać depilatora ale, gdy zaczęłam go używać pojawił się problem z wrastającymi włosami. Wosk powoduje u mnie ten sam problem. W związku z tym jestem skazana ma maszynki jednorazowe.

Jakiś czas temu w necie znalazłam reklamę Freshdepil. Jest to krem, który hamuje wzrost włosów. Jako, że tonący brzytwy się chwyta postanowiłam spróbować mimo, że znalazłam kilka niepochlebnych opinii na jego temat. Zamówienie złożyłam u producenta, a na paczkę musiałam poczekać kilka dni.

Dostałam niewielką paczkę, która zawierała buteleczkę z kremem, szpatułkę to nakładania kremu oraz gąbkę, którą trzeba krem rozprowadzić po ciele. Co ciekawe w zestawie były również rękawice ochronne. Wydawało mi się to trochę dziwne skoro krem jest całkowicie naturalny. Według producenta rękawiczki są  potrzebne by chronić dłonie. Pytanie tylko przed czym ma chronić?

Ja lubię wiedzieć z czego składają się kosmetyki, których używam, dlatego czytam składy. W ulotce Freshdepil jest napisane, że krem składa się z olejku arganowego, gliceryny oraz olejku lawendowego. Brzmi świetnie prawda? Tylko gdzie jest ten składnik, który ma osłabiać włosy? Przecież żaden z wyżej wymienionych składników tego nie robi? Po co takie tajemnice? Jest to przecież produkt chemiczny więc skąd mamy wiedzieć czy na przykład matki karmiące lub kobiety w ciąży mogą go stosować?

Krem należy stosować na suchą skórę. Trzeba go dobrze rozprowadzić, tak by grubą warstwą pokrywał włoski. Krem na skórze trzeba trzymać 5 minut. Nie można tego czasu przekroczyć, gdyż może to podrażnić skórę. W okolicach bikini i pod pachami wystarczą dwie minuty. Po tym czasie używamy gąbki i zdejmujemy krem a ciało dokładnie spłukujemy wodą. Jakie są moje wrażenia? Krem rozprowadza się dość łatwo. Nie ma grudek i dobrze się pieni. UWAGA ! Krem brzydko pachnie. Mi ten zapach przypomina zapach płynu do trwałej ondulacji, którego używała moja babcia. Myślę, że mogliby nad tym popracować.

Krem nie zadziałał. Usunął tylko pojedyncze włoski, te najsłabsze. Dodatkowo skóra po tym kremie była dziwnie zaczerwieniona i sucha, a przecież w składzie jest gliceryna !!. Wydałam ponad sto złotych na krem, który nie nadaje się do niczego. Uważam, że były to pieniądze wyrzucone w błoto.  Próbowałam dodzwonić się do producenta, ale tam wiecznie zajęta linia czyli mają klientów gdzieś, mimo, że na stronie jest informacja, że produkt można zwrócić w ciągu trzydziestu dni. BZDURA !

Podsumowując nie polecam tego kremu. Uważam, że jest to marnowanie swoich pieniędzy i czasu. Producent zarabia pieniądze na naiwności klientek. Zanim kupicie ten krem dwa razy się zastanówcie czy warto. Może moje doświadczenie będzie dla Was przestrogą.

Jak Ci się podobał ten post?

Click on a star to rate it!

Średnia ocena 0 / 5. Vote count: 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

O autorze

Sprawdź również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *