Velashape zabieg jest obecnie wykorzystywany na coraz szerszą skalę i trudno się temu dziwić. Dzięki niemu można nie tylko wymodelować własną sylwetkę, ale też ujędrnić skórę, pozbyć się cellulitu i zapomnieć o zwiotczałej skórze. Jak widać omawiany zabieg ma bardzo wszechstronne zastosowanie, dlatego też wypadałoby dowiedzieć się o nim nieco więcej.
Velashape zabieg – co to właściwie jest i jak działa?
Decydując się na zabieg Velashape zainteresowane osoby mają pewność, że troszczą się o swoją atrakcyjną sylwetkę, a jednocześnie w krótkim czasie poprawiają samoocenę. Velashape to skuteczne połączenie:
- podczerwieni fal radiowych,
- masażu próżniowego.
Na skutek tego dochodzi do redukcji tkanki tłuszczowej, ujędrnienia skóry oraz zlikwidowania nadmiaru cellulitu. Sylwetka stanie się atrakcyjna, a każdy będzie mógł się poczuć we własnym ciele w stu procentach komfortowo. Z zabiegu korzysta się przede wszystkim przy redukcji tkanki tłuszczowej w okolicach szyi oraz podbródka. Jak to wygląda w praktyce? Specjaliści sięgają po nowoczesne i solidnie skonstruowane urządzenie, które jest połączeniem kilku istotnych elementów: starannie wyprofilowanych końcówek głowicy, wysokiej mocy, perfekcyjnego dopasowania do konkretnego obszaru ciała i maksymalnej precyzji działania.
Velashape – przebieg oraz podstawowe informacje na temat zabiegu. Kto powinien skorzystać?
Nie da się ukryć, że zabieg Velashape kryje w sobie wiele różnych zalet. Całość opiera się na tym, aby w sposób nieinwazyjny i bezbolesny zająć się modelowaniem sylwetki, usuwaniem cellulitu, ujędrnieniem skóry i redukcją tkanki tłuszczowej. To właśnie osoby z takimi problemami powinny zastanowić się nad skorzystaniem z omawianego zabiegu, lecz w pierwszej kolejności warto odbyć profesjonalną rozmowę z doświadczonym specjalistą. Velashape to bezpieczny zabieg wykorzystujący podczerwień oraz masaż próżniowy. Urządzenie posiada dwa aplikatory:
- VSmooth (do przeprowadzenia masażu mechanicznego),
- VContour (z trzema nakładkami – małą, średnią oraz dużą, dzięki temu urządzenie może być wykorzystywane na różnych partiach ludzkiego ciała, w tym m.in. w okolicach twarzy).
Godne podkreślenia jest to, że urządzenie jest proste w obsłudze oraz ma intuicyjny interfejs. Co za tym idzie specjaliści nie mają żadnych trudności z ustawieniem odpowiednich parametrów pod konkretnego pacjenta. W ten sposób zabieg jest realizowany z bardzo dużą skutecznością.
Zabieg Velashape – jakie są przeciwwskazania do jego wykonania? Jak trzeba się przygotować?
Pozostało przeanalizować jeszcze dwie istotne kwestie, a mianowicie jakie są przeciwwskazania do wykonania zabiegu Velashape oraz jak się do niego odpowiednio przygotować? Jeśli chodzi o przygotowania, można spać całkowicie spokojnie, ponieważ zabieg nie wymaga od pacjentów żadnych specjalnych przygotowań. Wśród najpopularniejszych przeciwwskazań znajdują się natomiast:
- choroby nowotworowe i poważne zmiany skórne,
- implanty metalowe oraz elektroniczne,
- zły stan zdrowia oraz trwające infekcje,
- ciąża oraz karmienie piersią,
- przerwanie ciągłości naskórka.
Jak widać nie obejdzie się bez profesjonalnej konsultacji ze specjalistą, tak aby mieć pewność, że zabieg Velashape może być przeprowadzony bez jakichkolwiek stresu. Pierwsze efekty mogą się pojawić już po pierwszej sesji, natomiast zaleca się przeprowadzić od 4 do 6 zabiegów. Pomiędzy nimi należy zachować minimum tygodniowy odstęp. Zabieg trwa około 25-30 minut i nie wymaga żadnej rekonwalescencji (nie można jedynie trzeć i ugniatać skóry).
U mnie seria zabiegów (4 zabiegi co tydzień) obejmowała wnętrze ud oraz pośladki. Już po pierwszym zabiegu (przed kolejnym zabiegiem, czyli po niecałym tygodniu) zauważyłam zdecydowaną poprawę jędrności wnętrza ud (przestają latać jak firanki ;), a pośladki są ciągle napięte (jakbym co dopiero skończyła robić ciężką serie przysiadów), więc super. I widać w przypadku pośladów różnicę w ubraniu 😀
Zabieg dla mnie jest ciut mniej przyjemny niż onda (w ondzie wiesz, że będzie gorąco i to wszystko) – tutaj z racji działania fali czasem zdarza się delikatne spięcie mięśni, co po prostu jest nieoczekiwane 😉
PROMOCJA DLA CIEBIE:
O autorze
