Witamina D w żelkach Noble Health – czy warto?
Przyznam, że nie jestem zbyt systematyczna jeśli chodzi o przyjmowanie suplementów diety. Zazwyczaj po kilku lub kilkunastu dniach zapominam o kupionych witaminkach. Kolorowe tabletki i kapsułki lądują przeważnie gdzieś na półce z lekarstwami, aż pewnego dnia sobie o nich znowu przypominam. Niestety, zwykle okazuje się, że straciły już datę ważności.
Jednak po ostatniej rozmowie z lekarzem rodzinnym, postanowiłam podejść do tematu suplementacji bardziej na serio. Szczególnie, że mam małe dziecko, które także powinno uzupełniać witaminki.
Jako że nastał właśnie sezon jesienny i spędzamy mniej czasu na powietrzu, a jeśli już spacerujemy, to i tak nie ma słońca – to postawiłam na witaminę D. Jej głównym zadaniem jest regulacja w naszych organizmach poziomu wapnia i fosforu. Wiadomo, że niedobór witaminy D jest niekorzystny dla zdrowia, wpływa bardzo negatywnie na odporność i kości. U dzieci prowadzi do krzywicy, u dorosłych do zaburzeń mineralizacji kości, a w konsekwencji do osteoporozy.
No więc tak… Zaczęłam szukać witaminy D. Takiej, którą z przyjemnością przyjmowałaby cała rodzina. Wiadomo, dziecko jak to dziecko – do większości lekarstw podchodzi delikatnie mówiąc niechętnie, dlatego obawiałam się zakupu zwykłych kapsułek. Postawiłam więc na produkt od Noble Health – witamina d w żelkach. I przyznam, że nie mogłam trafić lepiej. To najsmaczniejsza witamina jaką znam.
Witamina d w żelkach opinie
Żelki mają pyszny, pomarańczowy smak i super kształt. Żelkowa forma sprawia, że przyjemnie się je stosuje. Sięgamy po nie codziennie, cała rodzina się nimi zajada. A Mały je wręcz uwielbia i sam przypomina, żeby mu dać pomarańczową witaminkę – a to dla mnie najważniejsze. Istotne jest również to, że w jednej małej żelce mieści się aż 2000 jednostek witaminy D. Jakość też oceniam na plus – po miesiącu stosowania już widzę efekty. U mojego przedszkolaka skończyły się wieczne przeziębienia, a więc naprawdę działa!
Produkt zdecydowanie jest godny polecenia – smaczny i zapewniający odpowiednią dawkę witaminy D. Dla mnie bomba!
O autorze
